Artykuły
0

Witamina D – witamina Słońca

Większość ludzi chorych ma niedobór witaminy D, szczególnie tych z chroniczną boreliozą. Witamina D pochodzi ze słońca. Większość z nas nie ma wystarczająco dużo słońca, a niektórzy chorzy z boreliozą posiadają defekt genetyczny, który uniemożliwia im skuteczne syntezowanie witaminy D. Witamina D odgrywa kluczową rolę w wielu procesach. Działa bardziej jak hormon w organizmie i odgrywa ważną rolę w regulacji układu immunologicznego i zdrowiu układu hormonalnego, w tym w wykorzystaniu hormonów tarczycy. Niski poziom witaminy D-3 jest związany z wysokim poziomem stanu zapalnego w organizmie. Niedobór witaminy D jest również związany z rakiem i biorąc pod uwagę, dlatego też niektórzy lekarze uważają, że ludzie z boreliozą są bardziej podatni na raka. Suplementacja witaminą D-3 jest więc niezbędna. Większość lekarzy zaleca suplementację w ilości od 5 000 do 20 000 IU dziennie, w zależności od wyników testów laboratoryjnych.

U pacjentów z boreliozą niski poziom witaminy D może powodować rozlane bóle i skurcze ciała, które nie reagują na suplementy magnezu lub wapnia. Choroby autoimmunologiczne powstają gdy twój układ odpornościowy jest zdezorientowany lub nadmiernie zestresowany i zaczyna atakować twoje własne tkanki. Kiedy witamina D jest aktywna, to w istocie czyni twój system odpornościowy mądrzejszym, ucząc go nie atakować siebie i zapobiega rozwojowi choroby autoimmunologicznej. Badania powiązały niedobór witaminy D ze stwardnieniem rozsianym, toczniem, reumatoidalnym zapaleniem stawów i cukrzycą typu I. Ciało wykorzystuje witaminę D do wchłaniania wapnia i potrzebuje witaminy K aby zapewnić, że wapń trafi do kości zamiast odłożyć się w tętnicach. Wystarczającą ilość witaminy E i witaminy A pracuje synergistycznie z Witaminą D. Problemy jelitowe, zmniejszają zdolność wchłaniania tłuszczu, a zatem również witaminy D. Dietą i suplementacją witaminy D można odwrócić losy chorób autoimmunologicznych. Wartości które są dopuszczalne są indywidualne dla poszczególnych chorych. Ponieważ witamina D jest rozpuszczalną w tłuszczach i jest przechowywana w naszym organizmie to może zbytnio się nagromadzić. Nadmiar D3 może wywołać różne objawy, jak: utrata apetytu, nudności, zwiększone, uczucie pragnienia, osłabienie, wzmożone oddawanie moczu, pocenie się, biegunka, wymioty, świąd skóry, ból głowy i oczu. Przedawkowanie witaminy D doprowadza do gromadzenia się wapnia w tkankach, m.in. w sercu, a w szczególności w tętnicach i nerkach. W konsekwencji dochodzi do zaburzenia pracy serca i ośrodkowego układu nerwowego. Ponadto zwiększa się zapadalność na kamicę pęcherzyka żółciowego oraz nerek. Przedawkowanie witaminy D jest również niebezpieczne dla płodu, gdyż może powodować jego deformacje, a także choroby kości u noworodka. Początkowo nadmiar może przebiegać bezobjawowo. Nie zaleca się przekraczania wartości granicznych (Dr. Burrascano)

Witamina D nie może być metabolizowana bez wystarczającego poziomu magnezu w organizmie, co oznacza, że suplementowana​​ witamina D pozostaje nieaktywna i jest w nim magazynowana. Ludzie przyjmują suplementy witaminy D nie zdając sobie sprawy, że nie zmetabolizują jej bez magnezu, a jej nadmiar jest niebezpieczny. Spożywanie suplementów witaminy D mogą zwiększać stężenie wapnia i fosforanów, co może się objawić zwapnieniem naczyń z powodu niewystarczającego poziomu magnezu. Magnez zmniejsza również osteoporozę, pomagając zmniejszyć ryzyko złamań kości, które przypisywano niskim poziomom witaminy D. Zalecana dzienna dieta dla magnezu wynosi 420 mg dla mężczyzn i 320 mg dla kobiet. Spożywanie optymalnej ilości magnezu zmniejsza ryzyko niedoboru witaminy D. Magnez jest czwartym co do ilości minerałem w ludzkim ciele po wapniu, potasie i sodzie. Pokarmy bogate w magnez obejmują migdały, banany, brokuły, żółtko jaja, olej rybi, siemię lniane, zielone warzywa, inne orzechy, płatki owsiane.

Cholesterol nie jest wrogiem! Jego nadmiar może być szkodliwy, ale nadmierne jego pozbywanie się może być jeszcze bardziej szkodliwe. Ciało wytwarza wiele hormonów właśnie z cholesterolu, a w tym witaminę D, która tak naprawdę nie jest witaminą, tylko pro-hormonem.

Organizm powinien produkować witaminę D z wielką łatwością więc dlaczego tego nie robi prawidłowo? Aby odpowiedzieć na pytanie dotyczące problemów, które dotyczą przemianie cholesterolu w witaminę D, musimy zrozumieć, jak ważne jest dla naszego zdrowia światło i to niekoniecznie światło słoneczne.

Fotoreceptory w oczach wyłapują i zamykają pewne ilości światła, które następnie są transportowane poprzez oczne komórki Muellera do wnętrza ciała, karmiąc i stymulując różne tkanki organizmu. Światło to podstawowy składnik odżywczy, tak samo ważny, a kto wie czy nawet nie ważniejszy niż jedzenie. Pigmenty roślinne, znajdujące się w warzywach i owocach nazywane antocyjanami, odpowiedzialne są za kontrolowanie przełączników biofotonowych w DNA, a także pomagają w przemieszczaniu się światła. Informacja ciała to głównie biofotoniczna sieć światłowodowa. Podczas produkcji ATP (czystej energii ciała), nasze ciało oddziela grupę fosforanową i wyzwala jeden foton światła i ciepła. Chociaż ciało zasilane jest przez jedzenie, to efektem przemiany jest właśnie światło i ciepło. Biofotoniczne światło ciała to spójnie zakodowana konkretnymi informacjami wiązka określona przez DNA znajdująca się w konkretnej części ciała. Nasze ciało przypomina bardziej wyrafinowany komputer światłowodowy z kwantowym oprogramowaniem, które możemy zakłócić i uszkodzić nadmiarem wprowadzanych do organizmu substancji.

Aby w organizmie wytworzyć witaminę D potrzebny jest cholesterol znajdujący się w wątrobie. Kolejno światło ciała przekształca go w 7 dehydro-cholesterol dodając się do pierścienia benzenowego w lewym dolnym rogu cząsteczki. Kiedy światło słoneczne doda swoje wiązanie energetyczne do tego samego pierścienia, wytworzy się witamina D3. Mamy zatem dwie formy światła, biofotoniczne (światło z ciała) i światło słoneczne (UV), które są nieodzowne do wytwarzania witaminy D.

Mózg wyczuwa braki witaminy D i zaczyna produkcje cholesterolu, ale bez odpowiedniego oprogramowania nie można go przekonwertować na potrzebną witaminę D. Organizm jest gotowy do produkcji witaminy brakuje jedynie słonecznego światła. Pacjent zauważa w wynikach podwyższony cholesterol i starając się go obniżyć zakłóca oprogramowanie ciała. Teraz jest mało cholesterolu i jeszcze mniej witaminy D. Trwa suplementacja. Przyjmowanie doustnej witaminy D, choć niewątpliwie korzystne dla niektórych, omija problemy, które należy wyregulować. To leczenie objawu, a przyczyna leży odłogiem. Zwiększa się zapotrzebowanie na suplementację, ciało potrzebuje go do produkcji hormonów. Nadmiar niewykorzystanego cholesterolu zalega w wątrobie i układzie krwionośnym. Za chwilę mózg oleje sprawę i popadnie w lenistwo. Lekarz zaleci leki statynowe w celu wytworzenia hormonów takich jak progesteron, pregnenolon, estrodiol, testosteron, aldosteron, kortyzol i pro-hormon, który nazywamy witaminą D.

Zażywanie leków obniżających poziom cholesterolu spowoduje obniżenie wszystkich hormonów, spadnie energia, wzrośnie podatność na stres, pojawi się bezsenność, zmęczenie i rozpocznie się kaskada nieszczęść.

 

 

 

Źródło: akademia-boreliozy.pl

More Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.
You need to agree with the terms to proceed

Most Viewed Posts